...po ROCK IN ARENA :D Poznaniacy i Ci co znają te klimaty wiedzą o czym mówię... Koncert był niesamowity! Brak słów żeby opisać... Zobaczyć na żywo Kaśkę Nosowską (HEY) czy COMĘ... to są rzeczy nie do opisania... trzeba tam BYĆ :D Czekam na za rok - mam nadzieję :D
Aha , oprócz w/w zagrały też Happysad, Muchy, CF98 i Orchid :)
I żeby nie było pusto... karteczka dla pewnej Walentynki... na zamówienie :)
z lampą
i bez lampy :)
P.S. Widzicie tego motylka... :P Doczekałam się :D
ładna karteczka, a Comy na żywo - zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuńmotylka zazdroszczę a walentynka prześliczna w swej prostocie :)
OdpowiedzUsuńTeż bym się udała na takowy koncert... pomarzyć zawsze można :P
OdpowiedzUsuńPiękna kartelucha!!!
Motylka i tego, co go wycina szczerze zazdraszczam... :D
:***
jeśli chodzi o koncert to zielonam z zazdrości i w cale tego nie kryję:P i motylka też zazdraszczam :)) masz prezent na walnięntynki jak nic:))
OdpowiedzUsuńpiękna karteczka! :) a koncertu zazdroszczę... ;)
OdpowiedzUsuńmotylka zazdraszczam okrutnie!!! ;)
OdpowiedzUsuńa walentynka bardzo fajna swoją drogą! :)